 Wysłany: Śro 8:23, 04 Lip 2007 Temat postu: Bournemouth, oto nadchodze! |
|
| Czesc!
Jak juz wspomnialem, wkrotce przenosze sie do Bournemouth i rozpoczynam zycie emigranta. Powiem szczerze, ze fascynuje mnie ta perspektywa i mam nadzieje, iz nie skonczy sie to wszystko wielka katastrofa. 
Mam 27 lat, skonczylem filologie klasyczna, zatem nie moge poki co uwazac sie za osobe specjalnie poszukiwana na rynku pracy, poza tym w swym dotychczasowym zyciu nie robilem niczego, czym moglbym sie pochwalic w CV, bo nie licze Work&Travel w USA, pracy w kasynie na wizie H2B tez w Stanach oraz malowania domow w Norwegii (tu dodatkowo dochodzi ciezka kontuzja wiezadel krzyzowych, wiec nie myslcie, ze jestem takim calkowitym leniem!). 
Jest we mnie jednak wielkie pragnienie przeprowadzenia gruntownych zmian i chce podjac rekawice, chce sie w koncu rozwijac i stopniowo wspinac po szczebelkach 'kariery', wierzac zarazem, ze nie jestem na to jeszcze... za stary. W dniu 26 lipca zamelduje sie w Bournemouth. Razem z dziewczyna bedziemy pracowac w 'Gala Casino'. Ja na stanowisku kasjera (choc nie od razu, bo trzeba czekac na jakas licencje), Justyna w hospitality. Zarobki pewnie nie rzuca nikogo na kolana (ja: 14k, Justyna: 11.481 GBP + napiwki). Ale to poczatek i uwazam, ze calkiem niezly poczatek, zwazywszy rowniez na to, iz mamy zapewnione mieszkanie przez pierwszy miesiac... W kazdym razie pozwolilem sobie zalozyc ten watek, poniewaz przed wyjazdem bede mial mase pytan i osmiele sie Wam je zadac. Kto inny moze mi pomoc jak nie mieszkancy Bournemouth? 
A zatem: 1. Dojazd z lotniska Przylecimy o 13:15. Yellow Bus 747 Airport Service mielibysmy dopiero o 17:10. Czy pozostaje jedynie taksowka? A jesli tak, to z jakim kosztem trzeba by sie liczyc? I czy w UK zostawia sie napiwek taksowkarzowi? 2. Internet w Bournemouth: Przypuszczam, ze mozna z niego korzystac w bibliotece. Czy jest tam jakos wydzielony czas? A czy mozna przyjsc z wlasnym laptopem, podlaczyc sie do sieci i gniazdka i siedziec ile dusza zapragnie? 3. Czy praktykowane jest wynajmowanie pokoju w jakims motelu/hostelu? Chodzi mi o sytuacje, ktora zauwazylem w USA - wiele osob mieszkalo w motelach, placac oczywiscie mniej niz gdyby ich policzono za poszczegolne noce... czy cos takiego odbywa sie takze w Bournemouth? Bo przyznam, ze nie jestem przekonany, iz znajde cos ciekawego w ciagu tego miesiaca darmowego zakwaterowania. To wciaz beda przeciez wakacje (wrzesien)... Hamilton Hall odpada! 
To na razie tyle. Dziekuje za pomoc i bede Was jeszcze meczyl, gdy cos mi sie przypomni.  |
|
