Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pią 17:58, 16 Lis 2007    Temat postu:

do prostaka to mi daleko


pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Wto 1:37, 06 Lis 2007    Temat postu:

kajdany skostnienia wasze myśli wiążą,
słowa za myślami nigdy nie nadążą,
zdania wasze puste,rymy nie do pary,
są jak na raucie prostaki z pieczary,
więcej jest uroku gdy skarpety ściągam,
niż lekkości pióra, gdy wasz wiersz przeglądam,
milsza mi refleksja Baudelaire`a robaka,
niż wymowa pierdół jakiegos maniaka,
maniaka-prostaka,który w nosie grzebie,
wygrzebując kozy czuje się jak w niebie,
przeszukując nozdrzy otchłanie głębokie,
grzebiąc brudnym palcem łypie prawym okiem,
potem lewym okiem na skarby spogląda,
jak wykopalisko na palcu wygląda...
i nadziwić się nie może piękności natury,
tego co wygrzebał spod nosa swej skóry...
pod sufitem myślę,że ktoś ma nierówno,
miała być poezja,wyskoczyło....gówno!

Pozdrawiam, Kirke
kubekoi
PostWysłany: Nie 22:58, 14 Paź 2007    Temat postu:

o czym piszecie Drodzy Koledzy/Kolezanki? Hmmm??
grebyk
PostWysłany: Nie 11:17, 14 Paź 2007    Temat postu: Re: Bez wątpliwości

kopciuszek. napisał:
Grebyku trochę optymizmu Very Happy ,
choć możemy właściwie to sprawdzić czy forum jest martwe, czy nie!

Już nie musimy sądząc po tym przepływie informacji, który teraz się odbywa Laughing ...

Dobranoc Smile


ja mam inna propozycje...

zapytaj sie luckygirl lub rweluka Very Happy
kopciuszek.
PostWysłany: Sob 23:53, 13 Paź 2007    Temat postu: Bez wątpliwości

Grebyku trochę optymizmu Very Happy ,
choć możemy właściwie to sprawdzić czy forum jest martwe, czy nie!

Już nie musimy sądząc po tym przepływie informacji, który teraz się odbywa Laughing ...

Dobranoc Smile
grebyk
PostWysłany: Sob 20:54, 13 Paź 2007    Temat postu:

kopciuszek. napisał:
Wiecie co wam powiem?

Nie będę komentowała podwójnego znaczenia jaki zbudowaliście w tej rymowance, ale chciałabym, żebyście przeczytali ją jeszcze raz, dokładnie.
Ciekawa jestem, czy dojdziecie do takich samych wniosków co ja: mamy na forum całe mnóstwo ludzi twórczych z bardzo rozwiniętą wyobraźnią. I całkiem fajnie wychodzi im pisanie i może któryś z nich odważy się otworzyć nowy temat związany z jakąś formą twórczości literackiej?


powiedzmy o ile to forum nie padnie, ale chyba juz tak sie stalo...
kopciuszek.
PostWysłany: Pią 21:07, 12 Paź 2007    Temat postu:

Wiecie co wam powiem?

Nie będę komentowała podwójnego znaczenia jaki zbudowaliście w tej rymowance, ale chciałabym, żebyście przeczytali ją jeszcze raz, dokładnie.
Ciekawa jestem, czy dojdziecie do takich samych wniosków co ja: mamy na forum całe mnóstwo ludzi twórczych z bardzo rozwiniętą wyobraźnią. I całkiem fajnie wychodzi im pisanie i może któryś z nich odważy się otworzyć nowy temat związany z jakąś formą twórczości literackiej?
skajdra
PostWysłany: Sob 21:15, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Nieudolne twe slowa
jak i mozliwosci
choc Twe slowa zawzdy
pelne pychy
miast skromnosci
Elfow moce pewnie
nieco inne jakby
mierzyc sie z czlekiem Panie
jakby nie uchodzi
Miast szczerej radosc
tylko spory zrodzi
kubekoi
PostWysłany: Sob 16:08, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Elfie moj drogi bo Cie zepchne z drogi
Nie znasz mego konia, moich mozliwosci
Zapalu do jazdy raczej nie brakuje
Jezdzca mi trzeba ktory zarzy ze mna
I pofrunie nad ziemia, nad plonaca ziemia
skajdra
PostWysłany: Sob 12:41, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Niczego nie zyskasz
jesli nie wiesz dokad podazasz
Niczego nie stracisz
mknac tak bez celu
Nie kazdy kon
wierzchowcem sie zwie
nie kazdy jezdziec
wytrawnym jest
Nie wszystko co widzisz
to obraz prawdziwy
Serce przewodzi
rozumu nie slucha
......
kubekoi
PostWysłany: Pią 23:35, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Szybki jestem gdy na grzbiecie siedze,
Mysle ze podolam jesli wiatr poniesie,
Skrzydla mam ogromne, czarne i dziurawe
Kon mnie nie zawiedzie, czern z soba niesie
Ziemia pod nim piszczy, skwierczy oraz dymi
Jego zacny przodek zwac sie kazal Smialek

.
.
.


Wilku
Wilkołaka
PostWysłany: Pią 22:55, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Cóż ja widzę?! - Kubekoi, zmiana atmosfery?
Były koniki, rycerze, damy i huzary.
Teraz na kozach i z kozami szukasz bratniej wiary?
Daleko na nich nie zajedziesz, ostatni jest Pacanów.
Od kasztanów, gniadoszów, siwków i tarantów
- jeden tylko w mym śnie
srokacz szybki, silny i dziki,
na nim przemierzę sto mil do nieba.
twoim kozom zaś podków i odwagi potrzeba.
kubekoi
PostWysłany: Pią 20:53, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Doswiadczenie w Kozich stadkach mam,
Wysteje z mego nosa z 27 dam,
Dlubie w mym nosie i wyciagam kozy,
Raz dluga, raz krotka, przezroczysta lub szara,
Kurzolapy w nosie produkuja damy Smile
Nie kazda koza chce stadu przewodzic,
Koza koze w leb bodzie swym lepkim atrybutem
KOZO!! Wyjdz z nosa i .. ku podlodze !!



Razz

Pozdrawiam Lucky Smile
lucky girl
PostWysłany: Pią 8:59, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Very Happy a mnie wczorajsze wypociny desperatki- Magda-kiedys gosc po prostu rozbawily
zabawa jest prosta jak drut, jezeli nie odpowiada ci rozwijajacy sie temat, bardzo latwo go zmienic w nastepnej linijce i jedziemy dalej

jasne zdarzaja sie i takie...jakies zakompleksione dziwaki...ale coz... nie moze sie odnalezc w internetowej spolecznosci, wiec naubliza wszyskim po kolei i sie cieszy.....

nie polemizuj z idiota, najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, potem dobije doswiadczeniem

pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Pią 0:25, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Ty chyba probujesz byc madrzejsza niz jestes..... bez watpienia!!!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group