Polacy w hrabstwie Dorset, UK

ZAnickPAMIECI · Wysłany: Pon 21:34, 19 Mar 2007 Temat postu: HI Simon!

Toś Bracie pojechal.... Evil or Very Mad

Na myśl przychodzi mi jedynie.. SZANUJMY SIĘ!!!

Więc postaram sie w kilku slowach (oczywiście po lebkach) opowiedzieć jak tu jest - oczywiście jest to moje zdanie Laughing

Miejsce - Maly Raj. Wystarczy sobie na początku odpowiedzieć na pytanie po co się tutaj na prawdę przyjechalo - i wedlug tej reguly zyć!

Miejsce tanie nie jest - ceny niestety takie jak w Londynie...ale nieporównywalny komfort psychiczny! Kojący wplyw morza wart jest kazdej ceny.

Bournemouth&Poole to jeden wielki kurort, który w okresie letnim zamienia sie w Centrum Świata:). Masa ludzi i niesamowita pogoda... czego więcej chcieć!!!

Exclamation

Mieszkania są dość drogie, ale dajapoczucie wygody i niezależności - od ok. Ł400 za Studio Flat( kawalerka), przez ok. Ł500 One Bedroom F. Do ok Ł800 - za Two-Three Bedroom F. Cena jest niestety bardzo uzależniona od dzielnicy i odleglości od morza... do tego niestety nierzadko musisz doliczyć koszt podatku mieszkaniowego - w h..j kasy... - mniej wiecej Ł60 - Ł110/miesiac. Oczywiście jest to uzależnione znów od polożenia,a co za tym idzie od wartości mieszkania...

Z tego co sie orientuję to ceny domków nie są dużo wyższe - zaczynają się od ok Ł650 - ale za to podatek wyższy...

Pokoje od Ł45 - w górę.

Samo Poole - wydaje sie nudne - nie ma tam za wielu ciekawych miejsc, w których można sie wieczorami zatoczyc... Ja wytrzymalem w Poole 3 tyg - i nawialem do Bournemouth - o niebo ciekawszego i szaleńczego tempem miasta! Laughing

Jest co tutaj robić i gdzie tracić kasę - która przecież po to jest! Mi się udaje puszczać wszystko co zarabiam:) - nie mam z tym większego problemu:) Twisted Evil

Co do ludzi - niesamowicie życzliwi i ufni ( to dziwne że ciągle tacy są) i o dziwo - SĄ TUTAJ NA PRAWDE NORMALNI POLACY - UDALO MI SIE TAKICH W KOŃCU POZNAĆ- to duża ulga...

Exclamation

Teraz wlicz rachunek blędu.. i coś z tego powinieneś wymodzic.
Jeżeli w którejś z kwestii się pomylilem - popraw mnie!

Pozdro i chyba mogę już powiedzieć: Very Happy

WITAMY U NAS:) Surprised

taurus

Simon skwituje i powtórzę tobie jeszcze raz jesteś prymitywem co zresztą świadczy o tym co napisałeś tutaj, żałuję ze nie mam archiwum gg w pracy wkleiłbym z chęcią twoje prymitywne teksty ( ale pewnie ty spreparujesz coś na szybkiego i wkleisz na forum Wink

)...
wiec jeśli prezentujesz brodzik intelektualny na samym początku rozmowy to nie zachęcasz mnie do pomocy...
usłyszałem od ciebie obelgi i dla mnie jesteś prymitywem i arogantem...
dlatego usłyszałeś ode mnie opinie ze jesteś typowym polaczkiem dorobkiewiczem (masz wszystkich za nic i liczysz sie tylko ty)
opinie w moich oczach wyrobiłeś sobie sam...
twój przypadek nie był godny nawet wspomnienia i człowieku więcej pokory widocznie rodzina nie nauczyła ciebie kultury a jeśli tego sie nie nauczyłeś nie wymagaj pomocy...

druga sprawa twoje przechwałki i zniechęciły mnie do dalszej rozmowy napisałem tobie co z tego ze jesteś w uk 2 lata (ta informacja mnie miała powalić na kolana Wink

) ja mam brata tutaj 3 lata (który dał radę sobie bez pomocy) i tyle wiec nie wiem ale piszesz bez ładu i składu
trzecia sprawa powiedziałem tobie ze pisze z pracy i nie mam czasu na dyskusje wiec odesłałem ciebie na strony www (ja moglem znaleźć mieszkanie w ten sposób) ale ty chciałeś abym znalazł tobie mieszkanie i prace (taki był twój ton) i impertynenckie teksty do tego jak frajer (czyli ja we własnej osobie) nie chciał tobie tego załatwić...
dla mnie jesteś kolejnym prymitywem i tyle...
Pozdrawiam forumowiczów zaopiniujcie sobie sami to wszystko i biednego człowieka którego skrzywdziłem...

PS

ZAnickPAMIECI ale ten Simon tutaj był w Bournemouth zdążył o tym wspomnieć zanim mi naubliżał...

AMEN

ZAnickPAMIECI · Wysłany: Wto 6:29, 20 Mar 2007 Temat postu: NO I KLOPS

Ha Taurus

Chyba kminie zamęt...

taurus · Wysłany: Wto 8:13, 20 Mar 2007 Temat postu:

kminie?

rozumiem ze minie... Smile

tu nie ma co dodawa szkoda mi czasu na takich ludzi...

Pozdrowienia

SIMON · Gość

DZIEKI ZA POST-JEDNAK ZDARZAJA SIE NORMALNI LUDZIE:)
MAM W POOLE I BO..... ZEBY NIE SKLAMAC 30 ZNAJOMYCH/PRZYJACIOL WIEC TAK JAK PISALEM-CHCIALEM SPRAWDZIC SOBIE KOLESIA,KTORY WYPISUJE:COS W STYLU ZE MA DOSC POACZKOW,PRYMITYWOW ITD.NO I OKAZALO SIE ZE JEST ZWYKLYM C.....EM!!!
NO ALE COZ KOLES MA WYTLUMACZENIE -NIKT NIE POMOGL MOJEMU BRATU -TO I JA NIKOMU NIE POMOGE-ZENUJACE:(
SZKODA TYLKO ZE BRAT POMOGL MU:)
PS-CO DO TEGO TYPKA O NICKU:T..."
WYSTARCZY PRZEJRZEC JEGO POSTY NA KILU FORACH SIE UDZIELA-MA DOSC TEGO TAMTEGO-OGOLNIE WSZYSTKIEGO I WSZYSTKICH W ANGLII-PO CO I NA CO ON TU SIEDZI,SKORO NIC MU SIE NIE PODOBA A W CELACH ZAROBKOWYCH NIE PRZYJECHAL-TAK TWIERDZI;)

taurus · Wysłany: Wto 12:07, 20 Mar 2007 Temat postu: Re: ZAnickPAMIECI

Ty czlowieku jestes chory...
pisze tylko na tym forum zwiazanym z UK (czytajac jakie bajki wypisujesz jak strasznie ciebie skrzywdzilem hehe moze piszesz w moim imieniu na tych forach bo jestes tutaj dwa lata i jak twierdziles jest ci zle tam gdzie jestes, a ja 5 miesiecy i uwielbiam Bournemouth...)
i ujawnij sie ze swoim numerem

Gadu-Gadu simon macho z Halberton: 5739639 Wink

fajna nick hehehe macho Smile

i pomagaj innym forumowiczom moze ktos trafi na twoj zly dzien tak jak ja i mu tez naublizasz...

oczywiscie pisze na wielu forach zwiazanych z informatyka bo to moja praca i pasja...

nie potrzebowalem pomocy brata poniewaz w przeciwienstwie do ciebie, poszukalem na www mieszkania i pracy w Polsce (posiadam wyksztalcenie i doswiadczenie zawodowe oraz znam jezyki obce) wiec nie musialem obawiac sie przyjazdu tutaj...

masz problem z wlasna osobowoscia?
kompleksami i niedowartosciowaniem ze tak ciebie boli...
nie zrealizowales sie w zyciu i starasz sie wyladowac na innych?
poszukaj moze "worka treningowego" w pool wsrod "przyjaciol"...

masz 26 lat jestes jeszcze mlodym czlowiekiem i wsystko przed toba, zacznij od siebie swojego niewyparzonego jezyka i kultury osobistej, a beda z ciebie ludzie...(moze)

I to jest moja ostania odpowiedz dla ciebie bo szkoda mi na takich typow jak ty mojego czasu...

ktos zabral kasi nick · Gość

Oj chlopcy, chlopcy... Embarassed

Na chwile Was zostawic i juz sie az kurzy Evil or Very Mad

!! Nie osadzajcie mnie - pisze z pracy i nie mam czasu zaglebiac sie dalej w wasze spory i to co o nich mysle ale zapewniam was - wiekszosc forumowiczow nie ma ochoty bawic sie w sedziow! To nie jest miejsce na typowe polskie wojny domowe. Przynajmniej nie do konca to mialam na mysli tworzac nowy temat na forum - 'Tego wlasnie szukalam'. Mysle jednak, ze tu wlasnie wychodzi typowa staroposlka natura pieniacza, ktora... a co wam bede mowic, jak sie uczyliscie historii to wiecie do czego dopraowadzila, jesli sie nie uczyliscie, to znaczy was to nie obchodzi. Ale wazne jest jedno - wiekszosc z nas uciekla z Polski wlasnie przed tym mlynem, przed ciaglymi sporami i niepotrzebna agresja. Nie tworzmy wiec sobie w tym 'Malym Raju' polskiego piekielka Exclamation

taurus · Wysłany: Wto 13:40, 20 Mar 2007 Temat postu:

swieta racja...

i to nas gubi ze inne narodowosci potrafia trzymac sie razem a tutaj zaczyna sie robic jak na polskich forachw Polsce...

wystarczy poczytac angielskie fora i moze brac przyklad ale niektorzy wybieraja obrzucanie innych blotem...

amen

PS
Jak pisalem nie podejmuje dalszej dyskusji na ten temat z powyzszym osobnikiem bo i poziom ne ten i partner do rozmow zaden...

Badylarka · Wysłany: Wto 13:50, 20 Mar 2007 Temat postu:

A dzień dobry bardzo wszystkim Very Happy

Tak sobie poczytalam nasze forum i czuje sie nieswojo Mad

, jakos mi sie gebula nie uśmiecha Crying or Very sad

Cholera szanujmy sie troche to miejsce zostalo stworzone do poszukiwania wszystkiego na co mamy ochote, oczywiscie pelna swoboda w piśmie, no ale bez przegieć!!!
Wlaśnie nie mamy ochoty (ja stanowczoi mówie nie) na takie ekcesy tutaj.....pass Panowie Twisted Evil

Mam nadzieję ze to wplyw przesilenia wiosennego (ostatnio za oknami też mieliśmy burze gradową, ale minela).............
Pozdrawiam wszystkich Very Happy

Normalnie to dzisiaj czasem slonko kuknelo do okien Very Happy

taurus · Wysłany: Wto 13:53, 20 Mar 2007 Temat postu:

ja to widzialem wczoraj lekki snieg a nie grad Razz

nie cierpie na przesilenia Razz

i oczywiscie jak pisalem zrobilem pass tez nie mam ochoty na takie klimaty ale nie pozwole szargc swojego imienia i obrzucac sie blotem bo barankiem nie jestem tylko zodiakalnym bykiem Razz

...
Pozdrawiam

PS
Proponuje temat zamknac i zaczac od nowa...
dac szanse temu tematowi wyplynac od nowa
wszystkich ktorych urazilem na forum przepraszam Smile

Badylarka · Wysłany: Wto 14:30, 20 Mar 2007 Temat postu:

Cześć Taurus Very Happy

"....co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr...."

No wiesz moze i snieg, me oczy juz czasem nie domagaja, a ochoty szczegolnej wczoraj nie mialam na chasanki, toż to niezorientowana ze mnie kobieta Embarassed

A tak poza tym to jakby nie bylo (pamietam to srodze) to stawiasz piwo Adminowi....a stadnie gromadnie to juz calkiem sympatycznie moze być Very Happy

...........

taurus · Wysłany: Wto 15:40, 20 Mar 2007 Temat postu:

Nie rzucam slow na wiatr...
Piwo Andy'iemu sie nalezy i mi tez Laughing

z checaia sie napije w wiekszym gronie...
pozdrawiam Smile

Ktos zabral Kasi nick · Gość

No, babki wkroczyly do akcji, poruszyly swoimi 2 szarymi komorkami i znow pokoj i milosc na forum panuje Twisted Evil

. Musimy ich trzymac krotko Badylarka, bo wciaz jestesmy w mniejszosci!! Ale ja nie o tym - mialo byc o Polakach w Anglii wiec wracajac do tematu: ja nie wiem skad im sie ubzduralo ze my pracowita ciężko nacja jestesmy, jak forum nasze hula w czasie ustawowo przeznaczonym na prace, a po 17tej nikt tu juz nie zaglada Rolling Eyes

. Wiec takie z nas pszczolki robotne Exclamation

taurus · Wysłany: Śro 8:01, 21 Mar 2007 Temat postu:

taaak bez was kobietki byloby zle... Smile

ja zagladam tutaj na przerwach... Twisted Evil

Badylarka · Wysłany: Śro 11:47, 21 Mar 2007 Temat postu:

Dzięki za uznanie Taurus Very Happy

Ciesze sie ze pokój zapanowal w tych progach Very Happy

..hmm... nie dośc ze robotne z nas ludziska to z glowa:)
Posmeralam sama sobie moja szarą komórkę Embarassed

, a co czasem i jej sie należy!!

A co do wizerunku pracowitosci nacji naszej....hmmm wydaje mi sie ze nie lubimy robić czegoś bezsensu, ot tak dla roboty, najpierw pomyslimy i we lbie sobie ulozymy co i jak to by mialo byc...poźniej przystępujemy do dziela...a jest co tutaj kuć, lepić i zmieniać.....

Wydaje mi sie ze lubimy pracowac "z glowa", wykorzystujemy ją do wykonywania najprostrzych czynności...(hhmmm wnosze po codziennej obserwacji dwóch męźczyzn z którymi mieszkam...harde chlopaki), nie lubimy schematów, szablonów, jednokierunkowości.....

Very Happy

biegnę teraz do slonka, niech mnie ogrzeje