Polacy w hrabstwie Dorset, UK

ZAnickPAMIECI

NO WITAJCIE!

COZ MOGE NAPISAĆ...
Surprised

EUFORIA PIERWSZEGO SPOTKANIA - POZNANIA NIESAMOWITYCH LUDZI I MAGIA CALEGO WIECZORNEGO SPOTKANIA ZOSTALA ROZWIANA PRZEZ-NIEWIEDZĄC CZEMU AKURAT NA MOJEJ DRODZE- WKOPANY SLUP KIERUNKOWY. Mad

WSLUCHANY W SLOWA NASZEGO BOŻYSZCZE, NAWET NIE SKMINILEM CZYCHAJĄCEGO NIEBEZPIECZEŃSTWA Shocked

... BRUTALNIE I Z PREMEDYTACJĄ UDERZYL MNIE SLUP Embarassed

. GLUPIO MNIE UDERZYL BO W GLOWE( MÓJ NAJSLABSZY PUKNT), POWALIL MNIE NA KOLANA KTÓRE TEZ ZDĄZYL ZGWALCIC I PADLEM JAK BEZBRONNE DZIECKO W SZELŚCIE - RACZEJ OGLUSZAJĄCYM RYKU PRZERAŹLIWEGO ŚMIECHU MOICH NOWYCH ZNAJOMYCH, KOMPLETNIE NIECZULYCH NA BÓL I TRAGIZM SYTUACJI. RYCZELI JAK OSIOLKI ZE SMIECHU KIEDY DO MNIE DOCIERALO DLACZEGO SLUP WYMIERZYL MI TAKIEGO KOPNIAKA. Idea

JA WIEM ZE NA KAŻDEGO Z NAS CZEKA TAKI SLUP NA DRODZE - ALE NAJWAŻNIEJSZE TO PODNIEŚĆ SIE I IŚĆ DALEJ... DOBRZE Że SLUPY SĄ ROZSIEWANE TAK RZADKO...

PO PIERWSZYM SPOTKANIU MAM MILĄ PAMIĄTKĘ... WIELKĄ SLIWE NA CZOLE I PRZETRACONE KOLANO.

WIERZ MI ZE ZA KAŻDYM RAZEM JAK WIDZE MOJĄ GLOWĘ W LUSTRZE-TO MYŚLE O TOBIE ANDY! Twisted Evil

Badylarka · Wysłany: Nie 7:03, 18 Mar 2007 Temat postu:

Cześć rozrabiaki Very Happy

Jak juz kolega "slupowladny" napisal to bylo spotkanie dla twardzieli Cool

, wnosze po ogledzinach potężnego guza!! No cóż niektórym slupy na drodze pisane Very Happy

Czapki z glów dla twardzieli Cool

...hmmm a mi nasz pierwszy wypad na piwo spedzil sen z powiek, normalnie 6:30 a ja wypoczeta i żądna kolejnych "mocnych" wrażeń Twisted Evil

Apeluje do wszystkim o okazanie choc odrobiny....eee.....zrozumienia dla "gromoslupa", taki waleczny czlowiek o szlachetnym sercu Laughing

to prawdziwy skarb Exclamation

Może nie zakopujmy go narazie Laughing

Andy

taurus · Wysłany: Pon 10:50, 19 Mar 2007 Temat postu:

qrcze a mnie o piwie nikt nie poinformowal Sad

nieladnie

ale i tak nie pijam plugawego angielskiego piwa Wink

Badylarka · Wysłany: Pon 11:07, 19 Mar 2007 Temat postu:

Taurus, no wiesz pivo to pretekst do pogadania i spotkania sie "oko w oko" ni jak ktoś posiada to "ząb w ząb" Very Happy

A normalnie to masz racje cos trzeba by bylo zmienic Embarassed

...hmm... moze jakas oficjalke bedziemy wystawiać o wypadzikach......naprawde warto Very Happy

...a co do piva tutejszego to też nie przepadam Rolling Eyes

Andy · Wysłany: Pon 16:03, 19 Mar 2007 Temat postu:

ja na piwo nie narzekam! Pierwsze spotkanie było bardzo spontaniczne i było wynikiem wielu pozytywnych zbiegów okoliczności. Jak będziemy coś organizować to na pewno zostaniecie Wszyscy poinformowani. Zreztą taurus... gdzieś tam wyczytałem, że stawiasz piwo temu co to Forum wymyślił więc...

Andy · Wysłany: Pon 17:44, 19 Mar 2007 Temat postu:

właśnie... chciałem oficjalnie przeprosić za moje obżarstwo! badylarko, wiem że lubisz czekoladowe ciastka, ale nie mogłem się oprzeć... takie były dobre, ale następnym razem zrewanżuję się jakimiś delicjami hehe

ZAnickPAMIECI · Wysłany: Pon 21:39, 19 Mar 2007 Temat postu: CHOLERA NO

nic dodać nic ująć!

koniecznie trzeba zrobić powtórkę z rozrywki!!!

pivo i ciastka w czekoladzie:P

i powtarzajmy to jak najczęściej!

ZAnickPAMIECI · Wysłany: Pon 22:20, 19 Mar 2007 Temat postu: JESZCZE JEDNO

TAK DLA CIASTEK I PIVA - A SLUPOM I ZNAKOM MÓWIMY NIE!

Badylarka · Wysłany: Wto 14:10, 20 Mar 2007 Temat postu:

No wiesz Andy, nie bylam szcześliwa Shocked

z powodu Twojego obżarstwa pysznymi ciasteczkami ale jakbym mogla Ci doradzic coś na przyszlość - NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE RÓB Evil or Very Mad

....hmmm a delicje...czemu nie, bardzo dobry pomysl Very Happy

Probuj ratowac honor Andy.....a moze ugotowalbys któregoś dnia pyszną kolacyjkę.....zaprosimy kogo trzeba i bedzie stadnie i gromadnie .......ja jestem za.......reszta zaciera rączki Twisted Evil

Oczywiscie w ramach przeprosin za Twe haniebne zachowanie koncert dla calej ekipy gratis ja mysle.......nie ma lekkooo.......dasz radę Justin Cool

Pozdro 600 Very Happy

taurus · Wysłany: Śro 12:47, 21 Mar 2007 Temat postu:

jak wypilo sie jedno piwko to i trzeba wypic 2 gie i 3 cie... Laughing

do czego to prowadzi Rolling Eyes

zobaczymy w weekend Wink

Andy · Wysłany: Śro 20:11, 21 Mar 2007 Temat postu:

Kochani, mam chwilowy problem z internetem (2 dni mysle) i klikam z kafejki! Na pewno odezwe sie przed weekendem i sie zgadamy na jakies balety! No i oczywiscie wroce do aktywnosci na forum!!

PS.Jasne, ze moge cos ugotowac!!
I czy jestem obzartuch?? cala paczka ciastek to nie tak zle :-/

ZAnickPAMIECI · Wysłany: Śro 20:29, 21 Mar 2007 Temat postu: NO PROSZE

hehehe

WIĘC WEEKEND JUZ PO CZEŚCI ZAPLANOWANY! ZASTANAWIA MNIE CZY ZJEDZIEMY POD STOL W LOKALU CZY NA MELINIE:p

A POWAŻNIE TO KONIECZNIE W PIĄTEK TRZEBA ZACZĄC DRYNDAĆ DO SIEBIE - ŻEBY SIE ZGRAĆ!

MY SĄ ZA!

CZEKAM NA ODEZWĘ RESZTY
PS: WNOSZE O WYKOPANIE WSZYSTKICH ZNAKÓW I SLUPÓW NA DRODZE!

Badylarka · Wysłany: Pią 9:04, 23 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm.....tak sobie myśle ze skoro ZAnickPAMIECI to tak cholernie komunikatywny facet, nio wiecie nie wszyscy mają ochotę na jakiekolwiek spotkania z otaczajacą nas "martwa naturą", twardy jest chlop.....to trzeba to wykorzystać......bedzie wesolo Laughing

No proszę "Gromo...coś" jest chetny, Andy w potrzebie nie mial neta, nie podaliśmy se sobie...no to co Panowie dopisać mnie do stanu wyjściowego prosze:)

Kasiula Ty sie tam nie ociagaj, tylko znaki dawaj co i jak, co dwie szare komórki to nie jedna:D
W jedności sila Twisted Evil

ZAnickPAMIECI

HEHE - NO PROSZE - DOBRZE MÓWI TA KOMÓRKA SAMOTNA:p

WINA JEJ TRZA!

STAN WYJŚCIOWY Z MELINY - SZTUKI TRZY, PEWNIE KOLEJNE DWIE DOLĄCZĄ BO DZIŚ JUŻ DZWONILY, WIĘC RESZTA NIECH SIĘ ZBIERA! WSTĘPNY TERMIN: PIĄTEK, 22-GA, JAKIŚ PUB!